Jaka będzie pańska pierwsza decyzja, jeśli zostanie pan wybrany na kolejną kadencję?

Jeszcze w tym roku zostały do realizacji inwestycje za 30 milionów złotych. Na to składają się między innymi: budowa i rozbudowa szkoły i centrum społecznego wsi w Mokrej Lewej, montaż 170 sztuk przydomowych oczyszczalni,  dwa wodociągi o długości ponad 14 kilometrów, droga w Żelaznej, Budach Grabskich i Borowinach. Już w wakacje przeprowadzony będzie remont i przebudowa szatni, toalet, dwóch korytarzy przy równoczesnym remoncie sali sportowej w Dębowej Górze na sumę 1 200 000 zł. Kończymy chodnik w Miedniewicach. Plany na następną kadencję ? To przede wszystkim budowa dwóch stacji uzdatniania wody w Sierakowicach Prawych oraz w Miedniewicach, Jarmużce w połączeniu w tym ostatnim przypadku bazy i zaplecza dla grupy remontowo-budowlanej i garaży /wiaty/. Mamy już pieniądze na pobudowanie farmy fotowoltaicznej na potrzeby SUW w Józefatowie.

Postawmy sobie pytanie – czy rozpędzoną lokomotywę można zatrzymać? Stworzyłem na bazie istniejącego pięć lat temu zespołu nowy, młody, kompetentny i gotowy do nowych wyzwań. Z docierających do mnie informacji słyszę o bardzo pozytywnych ocenach, więc po co zmieniać skład drużyny. Wtedy, też były rozpowszechniane plotki, że wszystkich pozwalniam. Opieram się na ludziach oddanych pracy, gotowych do nowych wyzwań, uprzejmych i ciepłych.

Jaki jest pomysł na wykorzystanie zmodernizowanego boiska piłkarskiego w Żelaznej? Czy jest szansa, aby klub piłkarski RZD Żelazna powrócił do rozgrywek i rozgrywał mecze na wspomnianym boisku?

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby Gminny Ludowy Klub Sportowy RZD Żelazna wrócił do rozgrywek. Powiem trochę z przekąsem – lepiej, aby pan prezes klubu zajął się sportem i prawidłowym   finansowym prowadzeniem klubu. Obecnie stworzyliśmy młodzieżowe drużyny piłkarskie w ramach projektu Tymbark, w którym bierze udział ponad 30 dzieci i tu mam ogromną nadzieję, że na bazie młodych piłkarzy stworzymy gminny młodzieżowy klub sportowy. Największą wartością są nasze dzieci.